symulacja fizycznego lotu pocisku - efekt ognia zaporowego

kulki w ASG widać. wiadomo, skąd leci pocisk, po jakim torze.

w ostrej broni kuli nie widać. widać, gdzie trafia i skąd przyleciała (błysk wystrzału lub huk).

można zrobić np. laser, co by oświetlał cel na 0.1 sek przy każdym strzale. wtedy zarzuty o niemożność robienia ognia zaporowego (wmasg - Foka) idą w niepamięć.

będzie wtedy widać, że to do nas ktoś strzela, bo na otoczeniu wokół będą pomarańczowe "trafienia" czy "odbłyski".

tylko czy taki laser nie jest niebezpieczny? proszę o info osób zaznajomionych z tematem.

Nie sprawdzi się. Sytuacja: siedzisz w budynku, przeciwnik wali po oknach, nie zauważysz plamki na elewacji budynku.
To samo w okopach, nie zauważysz plamki padającej przed okopem.
Każdy system ma ograniczenia, a Foka ma wbudowane szukanie dziury w całym w każdym temacie. Wink

Wg mnie wystarczy, jak będzie głośno strzelało.

A wogóle gdzie jest ten wątek na wmasg.pl?

to prawda, w przypadkach o których mówiłeś się nie sprawdzi, ale w innych może dobrze pokazać, że ktoś w nas strzela.

jak walnie w drzewo obok, to już widać. jak w ścianę obok, też. prawda, przed okopem nie. ale są przypadki, gdzie się sprawdzi.

tak samo - może nie znajdziemy głośnika niosącego na 200 metrów. a może bezpieczny laser znajdziemy. i grupa będąca pod ostrzałem ze 150 metrów będzie widzieć takie "błyski" na drzewach wokół.

Entropus, a może trzeba by przeanalizować pomysł madbulla z wzmacnianiem dźwięku przez odpowiednie ukształtowanie wylotu dźwięku, a nie tylko kombinowanie ze wzmocnieniem i głośnikiem (nie żeby te nie były istotne).

lup, proszę mi tu OT nie robić. tu jest o symulacji lotu kuli. nie huku Razz

idź do innego tematu z tym Razz

btw htf is madbull ?

Dla mnie jedno z drugim jest związane... Wink

Znaczy lecą do celu prawie razem Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]
Idea tego to swoisty rodzaj ukierunkowania fali dźwiękowej.
Prawdziwych kul też nie widzisz (no po za smugowymi) tylko słyszysz.

Wchodzimy w komplikacje, które stopuja zancząco podstawowe zadania projektu.
Myślę, że mocny led w lufie byłby spoko Smile

prawie jak płomien ;]

Dawno nie oglądałem tych projektów, ale chyba ludzie budują urządzenia w ten sposób, że obok diody nadawczej IR montowana jest mocna dioda na pasmo widzialne, po oddaniu strzału błyska, widać ją z daleka.

dokładnie tak.

Dobra dioda styknie.

ja używam dioedy czerwonej jasnej i "styknie" jeżeli nie jest jasno,
kolejną diode montuje przy odbiornikach i słabo ją było widać w słoneczny dzień, jak się ściemniało to można się było trochę pobawić

To co żarówki jakiejś potrzebujemy i pomarańczowego filtra? To się zabawa z tym robi...

Proste zawsze najlepsze.

Tak, ale rozwiązanie z żarówką nie leży mi z powodu jej potencjalnego przepalania się skoro ma pracować tylko "mrugając".