specyfikacja techniczna głośnika

czy przetwornik piezo da radę?

wystrzał podobno ma 140 db, to daje 90 db.

[link widoczny dla zalogowanych]

temat wrzuciłem, co by nie zapomnieć o nim. na razie lepiej się skoncentrować na optyce.

Baaardzo słabiutki jest ten głośniczek, w dodatku piezzo są bardzo kierunkowe. Strzelający usłyszy ale przeciwnik już niekoniecznie.

to ile musi mieć db ? jesli 90 to slabo, to rozumiem, ze zaleznosc miedzy db a odczuwalnym "halasem" jest nieliniowa, cholerka :/

Zależność jest logarytmiczna. 90dB to chyba szum miejski jest. Poziom hałasu jaki chcesz osiągnąć to tylko kapiszony dadzą Wink

Nie przemawia do mnie głośniczek, już lepiej wykorzystać warkot gearboxa a już najlepiej owe kapiszony.
Głośniczki dobre są do odtworzenia dźwięku lasera.

kapiszony...hm... Twisted Evil

...i podpowiedz tu coś Entropusowi a zaraz i kapiszony wplecie Wink

Po pierwsze nie mylcie głośników i piezo.
Piezo tylko piszczy i jak to napisał ross154 - nadaje się tylko do dźwięków blasterów z jakiegoś sci-fi.
Przy użyciu głośnika można mniej lub bardziej dokładnie odtworzyć dźwięk strzału zapisany wcześniej w jakimś eepromie czy innym flashu - kwestia próbkowania. Jedno co to rzeczywiście trochę ciężko może być z tymi 120dB.

Dźwięk z głośniczka i tak będzie miał się nijak do odgłosu strzału- nie ma na to rady.

można próbować wrzucić wzmacniacz do do głośniczka bodajże "lm 386" co powinno wzmocnić dźwięk z procka, natomiast piezo daje tylko piknięcia i najlepszy z nich jaki znalazłem miał 95db (zasilania z procka daje 5v na piezo)
dźwięk wystrzału nawet z głośniczków słychać max na 20m
jakby zostawić gear boxa w broni do generacji odrzutu byłby głośniejszy od każdego piezo

Trzeba by odwrócic cykl gb, bo on klekocze w złą stronę Wink

Byłbym mimo wszystko za elektroniką - latwiej zrobić a jak zadziała i będzie wszystko OK to wtedy bawic się w ulepszenia.

Elektronikę będzie duużo łatwiej ulepszyć i wymienić bez żadnych konsekwencji dla reszty układu. GB jest niby słyszalny z całkiem sporej odległości, ale głośniczek odpowiednio umieszczony, albo szczyt burżujstwa, DWA głośniczki, da dość hałasu. Jak komuś będzie dalej za cicho, to zawsze można dać w kolbę nabój CO2, i elektrozawór. Niech huczy na zdrowie Smile

Czy możecie wrzucić linki do małych, głośnych głośników? Chciałbym, żeby wszyscy widzieli wymiary i koszt.

Ale czemu zasilać to z 5V? Faktycznie cała logika ma tyle, ale dioda nadawcza pracuje na większym napięciu a i akumulatorek jest zwykle co najmniej 7,2V. Można użyć tranzystora kluczującego i wsadzić nawet syrenę samochodową (o ile ruszy np. na 9V, ale to już kwestia syreny).

Wystarczy wieksze napiecie zasilania lub przetwornice boost i majac 12-20V wachlarz wzmacniaczy jest juz duzo wiekszy. Osiagniecie kilku Watow mocy bedzie juz bardzo proste przy np glosniku 4R.

120 dB to przesada, nie ma szans uzyskac odglosu strzalu o takim natezeniu dzwieku nawet z przetwornika o srednicy 25 cm. Przewaznie przetworniki o srednicy 20-30cm nie przekraczaja SPL = 96-98 dB/1W z 1m, wiec nie ma co sie oszukiwac. Uzyskanie z glosnika 5 cm 90 dB to raczej max Smile

, trzeba pamietac o naturze skali decybelowej, zwiekszenie mocy dwukrotne daje 3 dB wzrost natezenia.